Pora jednak na minusy. Pomimo zwiększonej powierzchni użytkowej domu, metraż poszczególnych pomieszczeń może być nieco ograniczony przez rozpiętość stropów. Oczywiście można temu zaradzić, stosując podciągi albo dźwigary stropowe jednak jest to dodatkowe utrudnienie. W zaletach wspomnieliśmy także o ogrzewaniu i dobrej izolacji cieplnej domów z drewna. Takie domy, mimo cienkich ścian, jest bardzo łatwo i szybko ogrzać, niestety równie szybko dom się wychładza. Kolejne wady konstrukcji szkieletowych związane są z polskimi warunkami. Technologia szkieletu drewnianego świetnie sprawdza się w Stanach oraz Kanadzie, jednak należy mieć na względzie, że tam tradycja takiego budownictwa jest długa a w Polsce przez długie lata była zapomniana. Trudno więc o naprawdę solidne firmy, specjalizujące się w budowie tego typu domów. Kolejnym problemem może być materiał. Oczywiście drewnianych bali w Polsce nie brakuje jednak do budowy domów konieczne jest drewno suszone przemysłowo z dodatkowo wygładzoną powierzchnią. Taka produkcja wiąże się z wyższą ceną materiału więc bywa, że firmy używają produktów zastępczych a więc drewna przetartego i nadmiernie wilgotnego.
Pomimo że w innych państwach domy z drewna cieszą się niezwykłą popularnością w Polsce największą barierą jest ta kulturowa. W Stanach czy Kanadzie rodziny często zmieniają miejsca zamieszkania choćby z powodu powiększenia się rodziny albo zmiany pracy. W Polsce domy budowane są z myślą o kolejnych pokoleniach a konstrukcja szkieletowa nie każdemu wydaje się na tyle trwała co dom murowany. Oczywiście mentalność ludzi cały czas się zmienia a z racji niższej ceny i szybszej budowy, domy z bali mogą niedługo przybrać taką funkcję jak mieszkania.